16 stycznia 2007, 19:21
oblac benzyna ten dom,ta szkole z ktorej robia oboz pracy i nad ktora brakuje juz tylko tabliczki z napisem arbeit macht frei,podpalic to wszystko,niech płonie,niech unosi się wszedzie smród palonego ciała,niech smierdzi palonym trupem do samego bytomia!
chce wysadzic cos w powietrze,ECUiR najlepiej!z ta ruda pizda na czele.ogien,krew,flaki i smierdzace trupy niech walaja sie po podlodze.
jeb,jeb,jeb,niech wysadzi sie wszystko dookola,cche zostac na tych zgliszczach i smiac sie kurwa z tego calego gowna,ktore mnie otacza,mam chora dusze i jest mi z tym zajebiscie,to inni maja ze mna problem.
jeszcze najblizszy tydzien nie jestem kobieta tlyko pierdolonym cyborgiem.serce ucieklo mi gardlem,ale zlapałam je w dlonie i pozarłam,zreszta nie tylko ze swoim tak zrobiłam,a teraz hipnotyzuje szalonymi,pomarańczowymi oczami.
mam dosc.oskarzen,wymogow,zakazow,nakazow,czczej gadaniny.mam dosc tego gowna,ktore mnie otacza.mam ochote zmienic srodowisko,rodzine,znajomych,mam ochote byc kimkolwiek tylko nie sobą.