taka jestem smutka i żalosna,ze nikt mnie wogole nie lubi.najgorzej to juz jak ktos powie zebym nie byla taka,zwlaszcza po pijaky.no a mi jest tak zle bo jestem sfrustrowana seksualnie i nikt mnie nie lubi i jestem zalosna.
zdjęcia dzis ambitnie chcialam zrobic.ale mi sie nie podobają.biodra zbyt pełne,piersi za male,twarz sredniowypoczętal.o nie,nie dzis.
spiesze sie.ciągle i wszedzie.chociaz i tak nikt nie czeka.
żałuję,ze nie znam Cię od zawsze.
bo wszystko boli.i to na tyle,ze mam ochote odryzc sobie rece zeby nie pisac i odrąbac glowe zeby nie myslec.a od 1.07. sie upijam.ze szczecia lub rozpaczy.poza tym po egzaminie poprawkowym z maty.
byłam.
napisała.
zjebałam.
z polskiego moze sie pani zlituje.bo nie ma to jak pisac o zajebistosci Charlesa Baudelaire'a i w pierwszym zdaniu napisac,ze najprawdopodobniej czcił Szatana.aa no i ponadczasowosc Anais Nin rlz.
Garbage - Shut your mouth dla wszystkich ktorzy myslą,ze wiedzą lepiej.
płakac mi sie chce.bo Kot daleko.a ja jestem załosna i smutna.
ogolna chujnia jak dzwon.i glowa mnie boli.bo sie nade mną skejci zlitowali.i zmusili do imprezy piętro nizej.skazana na impreze u zioma:P dzis nawet muzyka mnie denerwuje,dzwięki nieproszone bolą.no i uzaleznienie od języka.