08 lutego 2006, 12:48
kamila,przeciez mowilas sobie,ze nigdy wiecej.
nie lubie takiej zadkiej krwi.rozcienczam ja sama chociaz nie powinnam.nie powinnam sie zabijac na raty,bo nazwijmy to po imieniu.
zero zaskoczenia,ironiczny usmiech,mam Cie.
za niedlugo w moim mechanizmie wystrzela wszystkie sprezynki,zepsuje sie,spadne i roztrzaskam sie na kawalki.moze bedziemy w ktoryms.
ciekawosc to pierwszy stopien do piekla?jak najbardziej.