03 grudnia 2005, 09:29
wszystko mnie boli.wlasciwie nie wiem czy bardziej boli mnie tylek czy glowa.czuje sie jakbym sie zderzyla z tramwajem.oo tak,tramwaj to wlasciwie porownanie.ale:
a)w tg tramwaja sie nie uświadczy,na stroszku najblizej
b)z w/w powodu na pewno sie z owym pojazdem nie spotkalam
moja kariera licealna pod znakiem zapytania,jebac fizyke,o tak wlasnie.
cos o pomieszczeniu,ktore zamieszkuje:mama wyznala mi,ze brzydzi sie tam wejsc,na pewno by sie utopila i zgubila.moze jakby sie zgubila to znalazla by kilka rowniez zagubionych rzeczy...i na grzenda.pl bede miala blizniaki.juz 6 wrzesnia.