24 października 2004, 21:56
boje sie.to chce mnie zjesc.probuje mnie dotknąć.czuje jak napiera na moje obojczyki.to chce mnie zabic.ja nie chcę
to jest silne.i zywi sie strachem.
to nie jest opowiesc s/f.to prawdziwe.boje sie coraz bardziej.nie zamykam oczu.to inebezpieczne.to chce sie wszczepic we mnie.zabic mnie.
nie zwariowałam.nie brałam kwasów ani nic z tych rzeczy.ktos cos zjebał.boje sie tworów mało materialnych zwłaszcza gdy je widze.
to JEST.i jesli ja teog nie zniszcze nie zrobi tego nikt inny.boje sie...coraz bardziej.