prerogative


Autor: kochanka_diakona
10 stycznia 2008, 20:46
mozna by powiedziec,ze jest swietnie,leki dzialaja jak nalezy tylko dogadac sie ze mna nie da.nikt mi nie daje tego odczuc z uwagi na powszechna wiedze o moim odmiennym stanie swiadomosci,ale jak najbardziej ja daje odczuc to innym.i tu zaczyna sie problem,przekraczajac prog mojego pokoju kolezanka chyba skazala sie na pranie mozgu.
nie denerwuje sie ani nie narzekam.jestem doslownie ponad wszystko.

pierdole,jestem bogiem.

moje cialo powoli zaczyna znowu nalezec do mnie.
lil
13 stycznia 2008
hmmm,

czasem tak jest.



ja usilnie oczekuje wiosny.
wiosny duzych zmian.


kocham :*
Yennfri
12 stycznia 2008
"nie denerwuje sie ani nie narzekam.jestem doslownie ponad wszystko." nawet nie wiesz jak marzę o czymś takim... cholerna nadwrażliwość i rozedrganie emocjonalne :/
11 stycznia 2008
hmy.. ciekawe
Naa
11 stycznia 2008
Pytanie na jak długo i jakim kosztem, szkieletorku.

Dodaj komentarz