Oł jeee
08 października 2004, 21:41
Z pisaniem notek juz OK,nie wyświetla się to tło.
Z jedej strony chciałoby sie powiedziec "winna",a z drugiej "mam was wszystkich serdecznie i głęboko w dupie".Powiedziałam dzis przy wszystkich,że jeśli przyjdzie Karibu to ja wychodze,bo jestem na niego wsciekła,zła i najchętniej bym mu kark skręciła.W każdej nawet najbardziej zgranej ekipie znajdzie sie jakis jebany kabel.o i tutaj podziekowania dla Hadzika!Wielkie dzięki chuju głupi!Naprawde nie musiałes temu cwelowi tego mówić.Teraz bede miała dupe obrobioną.Jedyne co z tego dobre to tylko to,że wreszcie pozbyłam sie upierdliwca który za bardzo przypominał mi o F.No i i tak moi ukochani tzn Krotki,Frost,Evangelion,Mojra i Arek,oraz Kali,Anetque,kuzyn Karibu i Tomek Z. ,Szyna,Szymon(dwaj ostatni z znakiem zapytania) mają opinie Karibusa w dupie.Aaa i co do Szymona!Witamy królewicza!Hie hie hie,to Ty żyjesz jeszcze?Nie żebym Ci źle życzyła,ale Twój widok mnie niesamowicie zaskoczył tak samo jak i pytanie Szyny" czy widziałyscie Szymona"(ale kawał buhahaha).Jaaa,dość smęcenia,aktualnie jestem oficjalnie zapisana do psychiatry(no,ładnie,ładnie) z powodu głębokiem depresji(a paranoje moje i te pe to nic?)
Poza tym nie kupuje sobie zielonych soczewek tylko książkę.Całe dnie przesypiam i bywam we własnym wymyslonym świecie w którym nie ma jakiś brył i zdań podrzędnie złozonych.Nie ma tam też 1 wojny światowej i amionokwasowodorotlenkopodobnych.Są tam za to postacie z książek,są ich emocje,ja tylko stoje z boku i przyglądam się im.robię rzeźbe z własnego ciała przekraczając wszelkie granice bólu.No tak,psychotropy mi na mózg siadły(jaki mozg chciało by się powiedziec).I tym oto pozytywnym akcentem kończę,chuj w dupe Karibusowi,bo jest jebanym zjebem,co weidział co sie ddzieje,a zapytany o to mowił,ze nie wie.I pozdrowienia dla największego konfidenta w całej mojej wsi.Tak Hadzi, o tobie ciulu mowa!
Dodaj komentarz