god bless the models
07 września 2007, 14:29
nie dosc,ze hasla odzyskac nie umialam to cale mnostwo rzeczy stanelo na glowie.
tak wiec dla powszechnej informacji-naprawde rozstalam sie z tym o którym byla tu ciagle mowa.padło wiele przykrych słow,ba,dalej padaja,chyba wolalabym ceglą w moj pusty łeb dostać niz sluchac tego wszystkiego.takie niewiadomocorobienie.
a teraz to boje sie pisac juz o kimkolwiek,bo co pisalam o kims to byla afera,ze oczerniam-nie nie oczerniam,ja sie wyzywam literacko zeby nie oszalec lub nie poćwiartować na plasterki grubosci takiej jak na dobre chipsy przystalo:1 mm.
z serii jestesmy niezwykli:mam mezczyzne w klasie chociaz nie wiem czy mozna o tym stworzeniu powiedziec w ten sposób.i on jest niezwykly!bo jointa zamiast mozgu!
od rana przesladuja mnie małe czarne pajączki,ktore widze końcem oka^^
ogolna nędza sięga dzis zenitu,leje wieje i chujowo.no i te moje 45 kg na celu,jedzenie autentycznie sprawia mi juz bol,nie dobrze,trzeba nie jesc.i cwiczyc dwa razy tyle co normalnie.za te pomidory z czosnkiem i bazylia.bo pomidory cos przypomnialy.a ja nie chce sobie przypominać.
Dodaj komentarz