desperacja


Autor: kochanka_diakona
22 września 2004, 13:44

ale się wkurzyłam wczoraj.gadam sobie z kumpela na gg,ona ma doła i mowi,ze idzie sie zabić.po 3 godzinach dzowni do mnie jej siostra i sie mnie pyta czy gdzies nie widziałam agi.no oczywiscie,kuwa jego mac,ze nie!ostatni raz widziano ja z jakims kolesiem w dresie jak szli w stronę dworca.po głowie krązyła mi tylko jedna myśl 'naćpał ją,zgwałcił,odrąbał głowe i zrzucił z wiaduktu'.modliłam sięcała noc zeby zywa wróciła do domu żebym mogła ją zajebac jak tlyko wyzdrowieję.

poza tym mam zamiar zostać ambitną dziewczynka.jak narazie z tej ambicji mam tylko ambitne plany.poza tym musze być jeszcze opanowana,energiczna i pewna siebie o ile bardziej się da.a przedeszystkim skromna-no baaa:D

poza tym muszę przestać wpieprzać cukierki o 4 nad ranem.przerzucam się na 3.

poza tym nie wiem jakim cudem jeszcze zyje.nigdy nie odesłałam zadnego łancuszka szczescia,milosci itepe.wg tych przepowiedni szlag powinien  mnie trafic z 666 razy.ale teraz moge łatwo tłumaczyc swojego pecha w milosci.wiec jeszcze dzis odprawie egzorcyzmy,odmowie zakleica,ugotuje magiczny wywar i złoze ofiare a szczescie ode mnie nie uleci.i wysle te łancuszki.a ofiary mojej desperacji przepraszam.wiadomo,ze szczesciu trzeba pomagac wszelkimi mozliwymi sposobami.

odnosnik do tej bandy hiphopowców joł joł madafaka bum szakalaka ktorzy stoją pod moimi oknami-kilka tonow ciszej bym prosiła uprzejmie.ja tu choruję

23 września 2004
sang to nie mysl jak Ci myslenie szkodzi:P:P:P
23 września 2004
:)))
23 września 2004
A to sorry! Bo ja jak mówię dziewczyna to mam na myśli kogoś kruchego i ładnego, więc myślałem, że ten tego...
23 września 2004
Hyh, wlasnie, to, ze ja zyje, tez jest dziwne, nie cierpie tych lancuszkow szczescia czy milosci, i nigdy ich nie odsylam :] pozderka !!!
22 września 2004
re: To bardzo, bardzo dobrze :)
22 września 2004
Aga jest dziewczyną dośc \"dużą\" i ma silnego lewego sierpowego więc byle jaki dres by jej nie zgwałcił.
22 września 2004
No ja właśnie nie rozumiem. Przecież taki drech nie musiałby chyba odurzać dziewczyny. Dałby sobie radę \"na sucho\", nie?
22 września 2004
re sang-froid:bo żeby ją zgwałcić musiał ja nacpać. re Vampiree:mi w jakiejs skali z kwadratu wychodzi trapez,więc nie ma z Tobą źle. re z_innej_planety:no jasne,że chcę! re Taai:bo ja jestem taka śmiechowa dziewczynka:)
hyrna
22 września 2004
Hmm...miejmy nadzieję, że Aga żyje.
22 września 2004
a ja, żeby moim ambitnym planom podołać, musze robić mniej takich durnych błędów na matmie (no przecież pierwiastek z 49 to 7, a nie kreska i 7,które wzięłam w dalszym liczeniu za 17 :) to jednak trzeba być zdolnym
22 września 2004
To nielogiczne. Po co miałby ją naćpać skoro ją zgwałcił?
22 września 2004
bum szakalaka:] 4 U all, madafaka:)
22 września 2004
to chcesz mnie kupić czy nie ? ;)
www.loris.prv.pl
22 września 2004
fakt, faktem, że masz racje. jednak pewne zwroty czy wyrażenia, które zdają się głupie czy nielogiczne bardzo często przyjmują się w naszym jezyku. POlacy lubią bawić się w twóców nowych słowników! użyłam tego zwrotu, ponieważ jest znany, używany i nie zupełnie nonsensowny! bo jestśłi fakt sam w sobie jestautentyczny, czyli jest autentyczny :] logika 3latka! poza tym jest pewien \"Fakt\", za któego autentycznosc nie dałąbym sobie uciąć ręki :P łańcuszki szczęścia? zawsze zastanawiałam się kto i po co je wymyślił?.....bo chyba nie po to, żeby przynosił szczęscie??
22 września 2004
Dzięki, za to że dzięki Twojej notce pojawił się uśmiech na bojej buźce!!! Pozdrawiam! Bum siakalaka joł! ;)

Dodaj komentarz