Bez tytułu
23 października 2005, 10:59
będą trupy
a jak skończę
to beda tylko trupy.
no cóż.*jeden wielki smiech*.nastrój wybitnie sadystyczny.
zabijac,mordowac,walic siekierą,grzebac w flakach.aaaaa!!!
znowu okazałam sie anjwiekszyms kurwielem w calym wszechswiecie nazywajac kogos tak jak na to zasluzyl.no znowu tylko prawde powiedzialam.ale niszczenie kogos jest nadwyraz przyjemne,smakuje mi czyjs ból i wszystkie inne emocje z tym zwiazane.
i naprawde niewiele osob potrafi powstrzymac u mnie ten proces.bogowie,przeciez ja kto-ma-wiedziec-ten wie wkompunuje w trawnik,dam wielki wybor(wybieraj co wolisz,prawa czy lewa reke mam ci upierdolic).
zła.
wściekła.
chora.
musze isc sie uczyc maty.ksiazka do mnie mruga.nienawidze szkoly.czy tylko w mojej pojebanej katolickiej jest taki poziom czy mis ie zdaje.nikt inny sie nie uczy tylko ja kuje i kurwa efektow nie widze...
Dodaj komentarz