?!?!
04 czerwca 2004, 17:28
Zaliczałam to kurestwo dziś.Napisałam 7 zadan w tym wszystkie zle:/ wyniki w poniedziałek.Jesli mi sie nie uda,to będize welcome to dworzec w katowicach,bo matka nie chce mnie juz (mnie biednego darmozjada) utrzymywac mówiąc,ze jestem juz dorosła.I co z tego:P?Ogólnie nudno i wogole,Vincent ma się dobrze,ze mną troszke gorzej,Paweł tez taks ie czuje,nie wiem czy jutro jade do Niny i wogóle jest zajebiscie,kocham zycie i ludzi nic tylko sie pociąc z radosci a pozniej skoczyc z okna.
oStatnio zastanawiałam sie znow nad dramatem ludzi nie mających własnej osobosci i nad tymi którzy swe zycie beznadziejnie poswięcają bogu.Skąd tu miec pewnosc,ze sie robi dobrze.Kazdy przekonany o własnych racjach.Ehhh,szkoda gadac.Ostatnio miałam rozmowe ze znajoma z gg.Spoko laska tlyklo na siłe usiłuje mi boga i innych jezusow do zycia wpychac.No cóż,jej wola...
Dodaj komentarz