Bez tytułu
04 maja 2005, 18:07
nie ma nikogo.nie chce juz miec.nikogo nigdy nie bylo gdy tego potrzebowałam.teraz nie chce juz wcale.bawcie sie dobrze-beze mnie.przeciez nigdy nie bylam do tego proszona.nigdy zadna z diewczyn nie zaprosiła mnie na wspolne zakupy,wyjazd,urodziny czy cos.nie to nie.obejde sie bez czyjejkolwiek łaski.do tego mam sie wyprowadzac w ciagu najblizszego roku.do kołobrzegu.nie chce.wcale nie chce.znam tam z 4 osoby.wiec juz totalna gleba.nikogo bliskiego tak do konca.chociaz...juz dzis chyba 2 ostatnie osoby,tylko nie wiem kto pierwszy spierdolił sprawe.bosh,jak ja was wszystkich nienawidze.WSZYSTKICH.łacznie z hania.i alą.i karoliną.i evą.i f.
bo
czuje sie chujowo,denerwujecie mnie,chce mi sie płakac,zastanawiam sie czy nie jestes w ciązy,nie mam z kim pogadac,wszyscy mnie zlewają,nienawidze byc w cieniu.i teraz wiem.przyjaznie to zludzenia.zwiazki to zludenia.emocje to zludzenia.bo rano mialam ich setki.a teraz nie ma nic.nic.nic.
pie do lcie sie.
podpisano Chimera .
ahh znowu moje 'i ' ma zbyt kwadratowa kropke.
i pierdole.
Dodaj komentarz