Bez tytułu


Autor: kochanka_diakona
06 czerwca 2007, 17:40

nie potrafie podziwiac mezczyzn ani nie wzruszaja mnie ich nieudolne starania zwrocenia na siebie mojej uwagi czy cos w tym stylu powiedziala madga m obrazona na piotra i ja sie z tym zgadzam chociaz na nikogo obrazona nie jestem.teoretycznie powinnam jebnac focha z przytupem na bezdechu,ale wisi mi to i powiewa zwiędłym kalafiorem mowiąc szczerze.
ja rowniez nie mam jutro czasu,bede miec problem z wyjsciem z lozka(moze ktos mi z niego nie pozwoli wyjsc sratatata) i dotarciem po Tego Ktory Mial Byc Ksieciem Z Bajki Ale Zjadla Go Zielona Poczwara,Ktora Sam Sie Powoli Okazuje.
i jak zwykle wątek romantyczny tzn zbliza sie koniec roku szkolnego,a Kamila nie ma pojecia czy zaliczyla ta mate czy nie.moze jak rzuce sie na kolana pod biurko nauczycielce i zaczne mowic jak wlasna piersia musze wykarmic rodzenstwo,zebrac ziarno na make zeby upiec chleb,a wczesniej zaorac pole to sie jej lodowe serce roztopi,ba,moze stanie sie jak wyprane w lenorze nawet i da mi upragnionego dopierdalacza ^^''
poza tym wielkimi krokami zblizaja sie wakacje.no i kupilam upragnione perly.sama je kupilam oczywiscie.

nickname
02 sierpnia 2009
czytam to przypadkiem. nie bede czytal wszystkiego, bo nie chce mi sie. mozliwe, ze nasze zainteresowania poniekad sie pokrywaja. sa lepsze rzeczy niz a. skoro tyle myslisz o seksie - jesli jestes ladna i mi sie spodobasz - bedziemy mogli sie kochac. i tyle.

i nie idealizuj milosci. ani niczego. absolutna jest tylko teoria.
Katish
06 czerwca 2007
Wiesz, nie potrafię tego jakoś ładniej powiedzieć, więc napiszę tylko jedno: jesteś zajebista. Daj Boże, żeby każdy tak pisał.

Dodaj komentarz